Czy da się poprawić ładny wykres? Zobaczmy!
Na tapet bierzemy wykres od CNBC [oryginał tu].
Zacznijmy od tego, co mi się w nim podoba:
✅ ograniczona liczba kolorów
✅ brak zbędnych elementów (np. skali, jeśli mamy wartości podane w etykietach, osi)
✅ fajne nawiązanie kolorystyczne w podtytule (dzięki czemu nie potrzebujemy już legendy)
✅ nienarzucające się elementy dodatkowe, jak linie rozdzielające wiersze
✅ wykres jest po prostu ładny 🙂
A co w nim nie gra?
❌ słupków jest tak wiele, że trudno cokolwiek ze sobą porównać
❌ żółty kolor (zwłaszcza w zestawieniu z szarym) sugeruje coś istotnego, z tym że tego “istotnego” jest za dużo, co prowadzi mnie do kolejnego punktu, czyli…
❌ nie wiem, na co mam zwrócić uwagę na tym wykresie – czy powinnam zwrócić uwagę na jakiś konkretny tytuł? a może nowsze/starsze filmy mają lepsze oceny? co autor chce mi przekazać tym wykresem?
❌ tytuł jest stricte opisowy, również nie mówi, na co powinnam zwrócić uwagę
Co zmieniłam?
👉 wybrałam inny typ wykresu – dwie różne metryki łatwiej porównuje się na wykresie typu scatter plot (punktowym), zwłaszcza, jeśli mamy dużo serii danych
👉 spróbowałam poszukać na wykresie jakiejś historii – wybrałam dwie wersje: a) druga część “Maleficent” podoba się publiczności, ale nie krytykom, b) “Księga Dżungli” podoba się wszystkim 🙂
👉 tym historiom podporządkowałam całe wykresy, tj.:
– użycie kontrastującego koloru (pozostałe punkty są tylko dla kontekstu, więc są szare),
– tytuł nawiązujący do “insightu”
– nawiązanie kolorystyczne w tytule do wyróżnionego filmu
👉 dodałam element graficzny przyciągający wzrok do tytułu (jego brak na oryginalnym wykresie powodował, że mogliśmy nie zauważyć “legendy” w podtytule)
Wykres powstał w Google Spreadsheet, więc nie jest idealny 😉 Ale historię chyba odpowiada nieźle, co nie?
Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o tej metamorfozie 🙂
Fajne? Przydatne? Udostępnij dalej! Możesz też postawić mi wirtualną kawę 🙂
